Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Dżemy i galaretki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Dżemy i galaretki. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 29 czerwca 2014

Konfitura z płatków róży



Pachnie równie pięknie jak płatki ucierane na surowo a ma mniej cukru i nie trzeba przechowywać jej w lodówce. Poszperałam w książkach i zamieniłam trzy przepisy w jeden, modyfikując proporcje do własnych potrzeb. Konfitura ma  mniej cukru i jest odpowiednio winna, czyli wszystko co lubię.



Składniki:

25 dag oczyszczonych płatków róży ( cukrowej, damasceńskiej, stulistnej, pomarszczonej ), 35 dag cukru, 2 cytryny, żelfix 3:1, woda.


Płatki przebieramy, usuwamy porażone i brzydkie. Następnie z płatków odcinamy dolną, jaśniejszą część ( z plamką olejkową ) i dopiero wtedy odmierzamy 25 dag. Wyciskamy sok z 1 cytryny. Płatki skrapiamy sokiem ( cytryna utrwala kolor ) i ucieramy w makutrze lub moździerzu, aż puszczą sok. Chodzi o to aby je porządnie zbić. Przekładamy do szklanego naczynia ( np. słoika ), zasypujemy cukrem i lekko mieszamy. Naczynie przykrywamy ściereczką i pozostawiamy do następnego dnia ( w temperaturze pokojowej ). Po 24 godzinach płatki przekładamy do emaliowanego rondla. Wyciskamy sok z drugiej cytryny, wlewamy do szklanki i dopełniamy do pełna wodą ( ma być 250 ml płynu ). Wodę z cytryną wlewamy do róży, mieszamy, wsypujemy żelfix i zostawiamy na 10 minut. Po tym czasie rondel stawiamy na palniku, konfiturę zagotowujemy, zmniejszamy ogień i gotujemy, mieszając, jeszcze 4-5 minut. Różę przekładamy do słoiczków, zamykamy i ustawiamy na 15 minut do góry dnem, aby słoiczki się odpowietrzyły. Konfiturę do wystudzenia trzymamy „pod kocykiem” aby wieczka dobrze się zassały.     



środa, 7 maja 2014

Galaretka z kwiatów bzu lilaka

'' Narwali bzu, naszarpali,
  Nadarli go, natargali,
  Nanieśli świeżego, mokrego,
  Białego i tego bzowego.
                            
                                           ...Głowę w bzy - na stracenie,
                                              W szalejące więzienie,
                                              W zapach, w perły i dreszcze!
                                               Rwijcie, nieście mi jeszcze!''
                                                             Julian Tuwim "Rwanie bzu "


Składniki:

10 dag kwiatów bzu lilaka ( odszypułkowanych ), 250 ml wody, 44 dag cukru, 1 żelfix  2:1, 2 limonki, 1 laska wanilii.



Kwiaty obrywamy z kiści, odmierzamy 10 dag, wrzucamy do rondla i zalewamy szklanką wrzącej wody. Naczynie przykrywamy i odstawiamy na 24 godziny. Następnie płyn przecedzamy przez gazę lub bardzo drobne sitko a kwiaty odciskamy. Z wymytych i sparzonych limonek wyciskamy sok i dodajemy do płynu. Laskę wanilii rozkrajamy, wydrążamy rdzeń, mieszamy z cukrem i żelfixem  i również wsypujemy do naszej galaretki. Płyn doprowadzamy do wrzenia ( cały czas mieszając ) i gotujemy 2 minuty. Galaretkę przelewamy do słoiczków, zakręcamy i ustawiamy do góry dnem na 15 minut, aby słoiki się odpowietrzyły.








czwartek, 14 listopada 2013

Dżem z czerwonej borówki z płatkami róży



Nie wiem jak Wy ale ja zakochałam się w brusznicy po uszy ;-). Zachodzę w głowę, jak mogłam żyć bez tak cudownego smaku. Jej owoce zawierają dużo żelaza i fosforu, posiadają antocyjany i inne fenole, które mają właściwości prozdrowotne i antyutleniające a przecież XXI wiek to kult młodości i zdrowego ciała. 
Pomyślałam, że jeśli oba wcześniejsze dżemy wyszły tak znakomicie to można jeszcze trochę poeksperymentować i sprawdzić jak borówka smakuje z różą. Jest REWELACYJNA! Moja mama również zakochała się w tym owocu i zamówiła kolejne cztery porcje dżemów. Czyli nie jestem w tym szaleństwie odosobniona ;-).



Składniki:

50 dag owoców borówki brusznicy, 15 dag dyni, 30 dag cukru, 93 ml wody, szczypta cynamonu, skórka z 1 limony, 1 łyżka konfitury z płatków róży ucieranych z cukrem.


W rondlu zagotowujemy cukier z wodą, wrzucamy startą na tarce jarzynowej dynię i gotujemy 10 minut. Do rondla wsypujemy borówkę, lekko rozgniatamy, doprawiamy startą skórkę z wyszorowanej i sparzonej limony i gotujemy na wolnym ogniu 15 minut. Pamiętamy aby dżem często mieszać. Do borówek dodajemy łyżkę konfitur z płatków róży, szczyptę cynamonu i gotujemy jeszcze 5 minut. Gorący dżem szybko przekładamy do słoiczków, zakręcamy, ustawiamy do góry dnem ( na 15 minut ) i przykrywamy kocem.